jak wyglądają i co robią postacie widoczne na obrazie bitwa pod grunwaldem opis dla gościa z podstawówki

jak wyglądają i co robią postacie widoczne na obrazie bitwa pod grunwaldem opis dla gościa z podstawówki
Odpowiedź

Przedstawia największe zwycięstwo wojsk Polski i Litwy nad zakonem krzyżackim - tytułową bitwę pod Grunwaldem, która miała miejsce 15 lipca1410 roku. Obraz jest pełen aluzji i znaków. W centrum widoczne są dwie charakterystyczne postacie: wielki książę litewski Witold w orientalnym kołpaku i ze wzniesionym do góry mieczem, szykujący się do zadania decydującego ciosu - to symbol wschodnich ambicji rodzącej się unii polsko-litewskiej. W centrum obrazu, na lewo od postaci Witolda, znajduje się również postać wielkiego mistrzazakonu krzyżackiego, Ulricha von Jungingena, walczącego z piechotą. Scena wokół wielkiego mistrza ma również wymiar symboliczny, gdyż przedstawia jego śmierć z rąk zwykłego żołnierza, trzymającego w ręku Włócznię Świętego Maurycego. Król Polski Władysław Jagiełło, znajduje się w prawym górnym rogu obrazu - siedząc na koniu i przyglądając się trwającej bitwie ze wzgórza. Poza tym na obrazie przedstawieni zostali m.in.: Zawisza Czarny, Zyndram z Maszkowic oraz Jan Żiżka, Matejko pokazał swoją twarz. Nad polem bitwy unosi się na chmurze święty Stanisław, który według przekazu Długosza miał się ukazać walczącym. Historia obrazu : W 1878 płótno zostało przewiezione z Krakowa na wystawę do Wiednia, a w 1879 zaprezentowane w Warszawie. Następnie obraz pokazywany był kolejno na wystawach malarstwa w Petersburgu, Berlinie, Lwowie i Bukareszcie. W kwietniu 1880 znalazł się w Paryżu, a następnie powrócił do Warszawy gdzie był na stałe eksponowany w Narodowej Galerii Sztuki Zachęta. We wrześniu 1939, na wieść o zbliżających się do stolicy wojskach niemieckich, podjęto decyzję o ewakuacji i ukryciu obrazu - pozostawienie go w Warszawie groziło unicestwieniem wskutek nalotów bombowych lub celowym zniszczeniem przez Niemców. Płótno zwinięto, zapakowano w specjalne skrzynie, załadowano na długą platformę i w asyście Stanisława Radeckiego-Mikulicza (dyrektora administracyjnego galerii), artysty malarza Stanisława Ejsmonda (wiceprezesa "Zachęty" oraz kolejnego malarza Bolesława Surałło, udano się w kierunku Lublina. 9 września1939 o godz 7:00 konwój z obrazem zajechał przed Muzeum Lubelskie, gdzie przekazano go intendentowi muzeum, prof. Władysławowi Woydzie. W międzyczasie, podczas niemieckiego ataku powietrznego na Lublin, jedna z bomb lotniczych uderza w muzeum, zabijając dwie osoby towarzyszące konwojowi - Stanisława Ejsmonda i Bolesława Surałłę. W międzyczasie lubelskie Gestapo rozpoczęło intensywne poszukiwania obrazu. Minister propagandy III Rzeszy dr. Joseph Goebbels wyznaczył nagrodę 2 000 000 marek niemieckich za odnalezienie płótna lub informację o miejscu jego przechowywania. Początkowo funkcjonariusze Gestapo próbowali przekupić prof. Woydę nagrodą, niemieckim obywatelstwem i paszportem do Niemiec, następnie grozili pozbawieniem życia - Woyda konsekwentnie odmawiał współpracy. W końcu polskie radio w Londynie nadało fałszywą wiadomość o rzekomym przybyciu Bitwy pod Grunwaldem do Wielkiej Brytanii, dopiero wtedy Niemcy zaprzestali szerszych działań zmierzających do odszukania obrazu. Prof. Woyda po zaaranżowanym fikcyjnym wywiezieniu obrazu z Lublina, dokonanym w celu zatarcia śladów, ograniczeniu kręgu osób mających wiedzę o płótnie i miejscu jego przechowywania oraz po ponownym przepakowaniu na specjalnie skonstruowany rulon, zdecydował się ostatecznie na ukrycie Bitwy pod Grunwaldem w jednej z podlubelskich wsi, gdzie obraz przebywał do momentu zajęcia Lublina przez Armię Czerwoną w 1944. Następnie obraz został odkopany i wydobyty z zacementowanego wcześniej sarkofagu i 17 października 1944 oficjalnie przejęty przez kierownika resortu kultury i sztuki przy PKWN. Po wstępnym oczyszczeniu i przewiezieniu do Muzeum Narodowego w Warszawie, został pieczołowicie odrestaurowany pod kierunkiem prof. Bohdana Marconiego. Wkrótce został umieszczony w Muzeum Narodowym jako stały element ekspozycji, gdzie przebywa do dnia dzisiejszego.

Dodaj swoją odpowiedź