Balladyno! Piszę do Ciebie z bardzo ważnego powodu. Chcę Cię ostrzec i być może zapobiec konsekwencjom Twoich czynów. Wiem, że masz twardy charakter, wiesz czego pragniesz i starasz się to zdobyć za wszelką cenę. A także to, że nie kierujesz się uczuciami, nie pomagasz matce, bo nie zauważasz, że praca jest ponad jej siły. Proszę, traktuj ją jak swoją matkę, a nie służącą. Ale to nie o to chodzi mi w tym liście. Pragnę Ci wyjaśnić, że nie musisz zabijać swojej siostry. Ona nie jest Ci nic winna, a tym bardziej swoje życie. Gdy to zrobisz staniesz się uosobieniem zła. Będziesz okrutna, cyniczna, nie będziesz wahała się przed kolejnymi morderstwami. Jesteś niezależna i odważna, gardzisz ludźmi słabszymi od siebie. Stać Cię na wszystko, byle tylko posiąść władzę i bogactwo. W końcu do wszystkich będziesz żywić nienawiść, każdego uważać za przeszkodę dla swoich planów. Proszę Cię, abyś się zastanowiła i przemyślała to, zanim dopuścisz się czynu, który do końca życia będzie Cię prześladował. W głębi serca jesteś przecież dobrą, pogodną i sympatyczną dziewczyną. Tyle Cię czeka. NIe popsuj tego... Mam nadzieję, że ten list na coś się przyda, a nie posłuży na podpałkę. Liczę na to, że zmienisz swoje nastawienie do codzienności i staniesz się dobrym człowiekiem.
napisz list do balladyny w którym ostrzeżesz ją przez konsenkwencjami czynów bohaterki
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź