Moja mama ma szafkę do której nie pozwala mi zaglądać jednak któregoś dnia kiedy zostałem sam w domu , górę na de mną wzieła moja ciekawość . Zbliżyłem się do tej szafeczki , sprawdziłem czy nikt nie nadchodzi i odsunąlem szufladkę . Ujrzałem tam różne koraliki i chusty , a pod nimi jakieś drewniane pudełko .Pudełeczko było brązowe , w kwiatowe wzorki . Prubowałem otworzyć tą "magiczną" szkatułke , ale w żaden sposób sie nie dało .Szarpałem podważałem ale nic . ! Nagle pudełko upadło mi na ziemię . Podszedlem, aby zobaczyć czy się nie uszkodziło i zobaczylem mały , okrągły pierścień, który wypadł gdy szkatułka spadła. Wziąłem go do ręki i podziwiałem jak wspaniale zmienia się jego barwa w zależności od tego jak pada nań swiatło . Przypomniało mi się jak byłem razem z rodziną na wakacjach nad morzem . Tam sprzedawono podobne pierścienie . Gdy włorzyłęm go na rękę znalazłem się na targach z sygnetami, wystraszyłem się . NIe wiedziałem co się stało . Wtedy zrozumiałem , że ten pierścień pokazuję inne miejsca . Nagle, gdy chcialem odłorzyć pierścień uslyszalem klucz przekrecany w drzwiach. Szybko wlozylem sygnet do szkatulki i przykryłem go stosem chustek po czym zasunąłem pospiesznie szufladke komody. Zobaczylem stojaca w progu mamę . Mama krzyknęła do mnie : -Heniu biegnij po tatę , zaraz będzie obiad . Wykonałem zadanie . Zrozumiałem , że mama często powraca do czasów z młodości , do czasów kiedy poznała tatę .
napiszcie krotkie opowiadanie (12-20zdan)w kórym ważna role odgrywa magiczny przedmiot.
szybko ! :)
dam naj ! :):):)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź