Jacek: Hej Wacek, to dokąd jedziemy na tą wycieczkę? Wacek: No witaj, może pojedziemy na pobliską górę? J: No nie wiem, myśle że możemy mieć problemy z podjechaniem. W: No ale zawsze możemy spróbować. J: W sumie nie zaszkodzi jak byśmy spróbowali, ale mam lepszy pomysł. W: No słucham. J: Co ty na to żeby wstąpić po drodze do domu i wziąć jakieś kanapki, napój i jakiś koc. Pojedziemy na łąkę tam za rzeczką i urządzimy sobie mały piknik? W: No no, to nie jest wcale taki zły pomysł. Możemy spróbować J: A co ty na to żeby zaprosić jeszcze kogoś? Może weźmiemy Kaśkę z Anią? W: Wiesz co, myślałem bardziej o takiej wycieczce we dwóch. J: No dobra, to jedźmy do domu. W: To może ja wezmę koc, a ty pojedziesz po jedzenie i picie? J: Jasne. W: No to spotkamy się tu za godzine. J: Ok, to do zobaczenia. Mam nadzieję że wystarczy:) I że pomogłam
Jacek i Wacek wybierają się na ycieczkę rowerową.Ułuż dialog który prowadzą chłopcy przed wyprawą minimum strona powodzenia
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź