Pojęcie „małej ojczyzny” narodziło się na gruncie literatury i tam ma się najlepiej. Przede wszystkim jest sposobem, w jaki wielu twórców charakteryzuje miejsce, w której przyszło im żyć i tworzyć. Bywa, że jest to ziemia przez nich utracona, ale nie zawsze. Kluczowy jest tutaj bardzo silny związek człowieka z przestrzenią. Czesław Miłosz odtwarzał na obczyźnie zaginione oblicze wileńszczyzny, Mark Chagall zawsze miał swój Witebsk ze sobą, a Bruno Schulz – jeśli nie musiał – nie ruszał się z Drohobycza. Literackie i artystyczne świadectwa przedstawiają małą ojczyznę jako obszar nie do końca realny, czasem zmitologizowany, czasem o zatartych konturach, bo widziany z oddali. Mała ojczyzna może mieć jednak swój całkowicie realny kształt. Bo nie tylko wielkim przysługuje mała ojczyzna, mała ojczyzna jest również dla małych.
błagam was na jurtro potrzebuję wypracowanie na temat "na myśl:ojczyzna" wogule nie wiem jak go napisać daje naj za pierwsze wypracowanie ale zeby bylo dobre bardzo prosze i z góry dziękuje =)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź