Jeśli chodzi o to co mam na myśli, spróbuje pomóc :) Pewnego dnia wybrałam się z koleżankami na rejs statkiem, a ten dzień był piękny oraz słoneczny. Zabrałyśmy tez swoich rodziców. Wypożyczyliśmy łódź i ruszyliśmy w drogę. Tata Zuzi przejął stery, ponieważ był marynarzem. Wraz z moimi wszystkimi koleżankami wzięłyśmy leżaki i zaczęłyśmy się opalać, a przy takim słońcu to nie było niemożliwe. Maja zapomniała się posmarowac kremem do opalania i tak sie spaliła, że musiałyśmy jej pomagać wstać z leżaka. Następnie poszłyśmy zjeść obiad. Po obiedzie bawiłyśmy się w berka. Następnie rzucałyśmy sobie piłką plażową, ale wpadła nam do wody. Moja mama powiedziała żebyśmy troche odpoczęły, więc my poszłyśmy po leżaki i sie położyłyśmy. Nagle zaczął padać deszcz. Tata Zuzi szybko zawróć statek i wróciliśmy do domu zanim zaczęła się burza. To był wspaniały dzień. Myślę, że niedługo go powtórzymy.
wypracowanie o rejsie statkiem
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź