Tadeusz Rejtan był to szlachcic litewski. Urodził się 20 sierpnia 1742 w Hruszówce. Ukończył Collegium Nobilium, a następnie służył w Wielkiej Litewskiej Chorągwi Buławy. Był posłem Nowogródzkim. Brał udział w konfederacji barskiej. Razem z Michałem Korsakiem był posłem na sejm rozbiorowy w 1773 roku. Wybrany przez sejmik nowogrodzki. Posłowie tego sejmiku mieli "bronić całości Polski z narażeniem życia i mienia". Do historii wszedł dzięki swemu zachowaniu w sejmie. Był wierny swym przekonaniom i próbował nie dopuścić do ratyfikacji (podpisania) przez sejm traktatu rozbiorowego. Nie dał się zastraszyć ani przekupić. Gdy zawiodły składane protesty i nie udało się przekonać posłów - rzucił się w dramatycznym geście na próg drzwi prowadzących z sali poselskiej do przedsionków sali senatorskiej warszawskiego zamku, zagradzając w ten sposób drogę posłom. Lubomirski i towarzyszący mu posłowie przechodzili przez niego. Po wyjściu Lubomirskiego w sali pozostało zaledwie kilkunastu posłów, a do wieczora rozeszli się wszyscy oprócz Rejtana, Korsaka i Bohuszewicza. Po sejmie wycofał się z życia publicznego, zamieszkał w rodzinnej wsi Hruszówce, gdzie dnia 8 września 1780 roku zmarł, najprawdopodobniej śmiercią samobójczą. Wkrótce nastał czas Sejmu Czteroletniego, który uchwalił Konstytucję 3-go Maja. W tym czasie nieżyjący już Rejtan uznany został bohaterem narodowym. Jego portret zawisł w galerii sławnych Polaków zamku warszawskiego obok Czarnieckiego, Żółkiewskiego, Wiśniowieckiego czy Chodkiewicza. Sejm Wielki uznał jego zasługi specjalną uchwałą: "Mój król, za zgodą skonfederowanych Rzeczypospolitej stanów, w tej porze, gdzie przywróceniem sił Rządu Rzeczypospolitej (...) mamy wdzięczną czułość”. Uważam, że postawa Rejtana była i jest nadal godna hołdu, ponieważ jako jeden z niewielu miał odwagę sprzeciwić się rozbiorcom. Chciał bronić swojej ojczyzny na wszystkie możliwe sposoby. Gdy zawiodło już wszystko, w akcie desperacji chciał zatrzymać posłów w sali rzucając się im pod nogi starając się zagrodzić drogę wychodzącym ponieważ opuszczenie sali obrad oznaczało zgodę posłów na rozbiór Polski. Wykazał się ogromnym patriotyzmem i odwagą. Pokazał współczesnym sobie i nam teraz jak ważna powinna być dla nas ojczyzna i do jakich czynów powinniśmy być zdolni by bronić jej granic i dobrego imienia. Do podobnych aktów desperacji zdolni byli też ludzie bardziej nam bliscy, jak Lech Wałęsa, podczas powstawania Solidarności. Przez cały okres zaborów, aż do dzisiaj pamięć Rejtana droga była Polakom. Scena z zamku warszawskiego doczekała się pędzla Jana Matejki. Ale już wcześniej uczcił Rejtana Adam Mickiewicz w „Panu Tadeuszu”. Jednak wielu nazwie takie zachowanie cyrkiem i komedią.
ROZPRAWKA Potępiam czy pochwalam czyn Rejtana (zabił się z ojczyznę) BŁAGAM potrzebne na jutro! 1,5 STRONY A4
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź