Opowiedz o przygodzie Małego Księcia,która Cię najbardziej zainteresowała i czegość nauczyła.

Mały książe wyruszył w podróż w poszukiwaniu przyjaciół, czuł sie samotny nawet gdy przy nim była róża, nie  zdawał sobie sprawy ze uczucie jakie zywi do ukochanej rozy jest wlasnie przyjaznia czy miloscia. Kazdego poranka starannie ja podlewal i spedzal z nia duzo czasu. Wielogodzinne rozmowy Malego Ksiecia z Roza nie mialy dla niej ogromnego znaczenia. Byla wpatrzona wylacznie w siebie chcac, aby kazdy jej uslugiwal. Gdy Maly Ksiaze chcial sie pozegnac, roza nie odezwala sie ani slowem. W kilkusekundowej chwili milczenia oznajmila mu, ze go kocha, tlumaczac ze to i tak nie ma znaczenia. Roza nie chciala, aby Maly Ksiaze zauwazyl jak placze w chwili jego odejscia. Ta przygoda mnie nauczyła tego że nawet z rośliną można nawiązać relacje jak z człowiekiem i można ja darzyć miłościa jak bliską osobą