Czy twierdzenie, że bez przyjaciół nikt nie mógłby żyć jest prawdziwe? Sądzę, że warto zastanowić się nad tą kwestią i przyjrzeć jej się z bliska. Po 1. gdyby ktoś nie miał żadnych przyjaciół, to tym samym - gdyby miał jakiś problem w życiu, nikt by mu nie pomógł - byłby zdany tylko na siebie i na swój rozum. A jak mówi znane przysłowie: "Co dwie głowy, to nie jedna". Po 2. jeśli ktoś miałby największy majątek świata i żadnych przyjaciół - to prędzej, czy póżniej czułby się osamotniony i nie miał pomysłu na wydawanie pieniędzy. Jego życie koncentrowało, by się tylko na pieniądzach, a tym samym stracił by cele w swoim życiu. Po 3. gdyby nie miał przyjaciół, nie miałby nikogo. A tym samym nie miałby rodziny. Z biegem czasu, nikt by go nie lubił, bo też nie ma do tego powodu. Taki człowiek, byłby skazany na samotność. Nikt nie odwiedzał by go w życiu codziennym, jak i pośmiertnym. Został, by zapomniany całkowicie, bez potomka. Dlatego, wszystkie te argumenty - przemawiają za tym, że bez przyjaciół - człowiek jest nikim, w zasadzie - przestaję być człowiekiem. Dlatego też, warto mieć przyjaciół i nie zapominać o nich, bo inaczej - mimo olbrzymiego majątku lub innych dóbr, tak na prawdę świat o nas zapomni - a my będziemy samotni do końca naszych dni. Mam nadzieję, że pomogłem :)
Rozprawka na temat 'Bez przyjaciół nikt nie mógł by żyć chociażby posiadł wszelkie inne dobra
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź