Jaka była wina,kara i oco prosili duchy z dziadów cz.2   Dam naj Pilne!

Dodaje zalacznik, mam nadzieje ze sie doczytasz. Jest to notatka z zeszytu z zeszlego roku.

Duchy lekkie: Wina: nie mogą zaznać szczęśliwego życia w niebie, gdyż na ziemi nie doznały cierpienia Kara: bezcelowe błąkanie się po świecie Prośba: 2 ziarna goryczy   Duch ciężki: Wina: nigdy nie zrobił niczego dobrego. W Wigilię rozkazał wypędzić na mróz kobietę. Matka wraz z dzieckiem zamarzła Kara: dla złego pana nie ma już ratunku, jest skazany na wieczną mękę, palą go piekielne ognie, jest skazany na wieczny ból Prośba: męka złego pana zakończyłaby się, gdyby ktoś z poddanych ze szczerego serca ofiarował mu pożywienie   Duch średni: Wina: jej grzech to brak uczucia. Nigdy nikogo nie kochała, drwiła z uczuć swych wielbicieli, ważna dla niej była uroda Kara: brak wstępu do nieba i brak możliwości chodzenia na ziemi. Nie może nikogo pokochać Prośba: jej prośba nie została wysłuchana, a byłaby, gdyby kogoś pokochana. Musi jeszcze być pomiędzy ziemią a niebem przez 2 lata.