Zgadzam się z tymi słowami, ponieważ będąc najlepszym wśród najsłabszych możemy pokazać tym lepszym, że my też coś możemy osiągnąć. Będąc najgorszym wśród najlepszych jesteśmy niedoceniani i nikt nie chce z nami wspólpracować, bo jesteśmy ,,ciency". Moim zdaniem będąc najlepszym wśród najsłabszych pomagamy im uwierzyć w siebie i swoje możliwości. Po wielu latach możemy być dumni z tego, że dzięki naszej postawie, naszym radom ktoś kto był w tych słabszych jest teraz najlepszy wśród najlepszym. W przypadku bycia najgorszym w śród najlepszych nie mamy poczucia, że kiedyś ukierunkowaliśmy na dobrą drogę, tylko dlatego, że byliśmy najgorsi wśród najlepszych.
Zgadzam sie z tym poniewaz wole byc gorsza w srod najlepszych niz najlepsza wsrod gorszych.Wole byc gorsza od innych, ale i im pomagac zamiast byc najlepsza i wszystko robic sama.