Mały Książe podróżując po różnych planetach, spotykał coraz to bardziej nowych ludzi. Były to zawsze osoby dorosłe, na podstawie ich charakterów i zachowań bohater stwierdził, że dorośli są dziwni i pozbawieni wyobraźni. Mały Ksiaże słsznie zauważa, że dorosli są tacy sami- zajeci swoimi ważnymi sprawami. Sytuacje w których się znalazł są zbliżone do naszego życia. Ludzie są zabiegani za pieniędzmi i pracą. Liczy się dla nich praca i jakie będa mieli z tego korzyści. Na boku pozostawiają sprawy rodzinne, uczuciowe i wiele innych, które w życiu każdego człowieka powinny stanowić największą wartość. Uważam, iż Mały Książe ma dużą rację, jeżli nie całkowitą. Twierdząc, iż świat dorosłych jest inny niż świat widziany oczami dziecka. Pozbawiony radości i uśmeichu na codzień. To niestety rzeczywistośc, która może kiedyś, w bliższej lub dalszej przyszłości, będzie można zmienić na lepszą. Według mnie to może być ;)
