Książka ta jest bardzo ciekawa. Opowiada ona o przygodach Anny Shirley dziewczynki z domu dziecka która trafiła do rodziny Cuthbertów. Ania trafiła do domu Maryli i Mateusza przez pomyłkę.Rodzenstwo chciało zaadoptować chlopca który pomagałby Mateuszowi w pracy na polu. Gdy Mateusz pojechał na stację okazało się że zamiast chlopca przyjechała dziewczynka. Od tej pory życie państwa Cuthbertów bardzo się zmienilo. nia często wpadała w tarapaty z ktorych wyciągała ją najczęściej Maryla. Najlepszą przyjaciółką Ani była Diana Barry.Ania w szkole była najmądrzejszą osobą dopóki do szkoły nie wrócił Gilbert Blythe. Na początku bardzo dokuczał Ani przez co Ania wpakowała się w kłopoty.Mateusz bardzo lubił Anię i pomagał jej do końca swojego życia. Pod koniec roku Mateusz zachorował poważnie na serce i zmarł. Ania bardzo płakała a na jego grobie posadziła krzak białej róży. Bardzo spodobała mi się ta książka i ta wzruszająca opowieść. Mam nadzieję że niedługo pijawią się kolejnę książki o przygodach Anny Shirley. mam nadzieję że jest dobrze
