Zgadzam się ze stwierdzeniem, że 'nie szata zdobi człowieka'. Nieraz słyszymy, że nie liczy się to jak wyglądamy, jednak łatwo powiedzieć a trudniej z wykonaniem. Warto też wspomnieć, że ludzie bogaci, dobrze ubrani myślą, że to oni są najważniejsi i że tylko wygląd się liczy.Lecz to nie jest prawda. Mogą być oni bogaci lecz jeśli są chciwi to nie będą mieć przyjaciół. A nie pieniądze się liczą lecz przyjaźń, miłość itp. Wielu ludzi patrzy sie tylko na wygląd człowieka, a nie spostrzega jego wnętrza. Człowiek może być biedny ale za to może posiadać bardzo ważną wartość jaką jest przyjaźń. Nie należy spoglądać na człowieka przez to jak jest ubrany. Czy ma dużo pieniędzy czy nie. Należy patrzeć na to jakie jest jego wnętrze. Czy jest dobry czy zły. Mam nadzieje że moje argumenty są przekonujące co do tego że nie szata zdobi człowieka. Czlwieka, zamiast po jego wyglądzie, powinniśmy oceniać po jego myślach, słowach i czynach. Po tym, jaki jest dla innych – bo ubiór i uroda nie mają tu większego znaczenia. I tych, którzy o tym zapominają, pozostawiam ze słowami Lisa z Małego Księcia: „Dobrze widzi się tylko sercem – najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”.
