Podczas tej silnej wichury bałam się jak nigdy.Niebo zaczęło opuszczac się coraz niżej a błyskawice zaczeły szarpac niebo . Moje przerażenie tą sytuacją można by prownac do zobaczenia ducha. To było okropne grad zaczął bic moją twarz,. A ja idąc bałam się spojrzec gdzie jestem.Byłam zagubiona nie wiedziałam co mam zrobic. Schowałąm się przed ulewnym deszczem w starej , opuszczonej chacie i przeczekałam aż deszcz przestanie lac. Jeszcze tego samego dnia rodzice znaleźli mnie a ich radośc była ogromna , nie do opisania.Cieszyli się na mój widok jak głupi. Koniec
Podczas Silnej wichury strasznie się bałam ponieważ w kazdej chwili moglo runac na moj dom drzewo.Siedziałam schowana pod kołdrą i myślałam o tej strasznej rzeczy. Moijm najstraszniejszym przeżyciem tej wichury było to kiedy popatrzyłam w okno a drzewo koło mojego okna się złamało!!Było słychać trzask i łamanie się gałęzi oraz silny wiatr.Drzewo nagle runelo na ziemie z wielkim trzaskiem.Po pewnej godzinie wichura ustala i zza chmur zaswiecilo slonce.Tak skonczyla sie moja przygoda.