Witaj, Za nim opowiem Ci co u mnie chciałabym poddziękować Ci za poprzedni list. Bardzo było mi miło gdy do mnie napisałeś. Jak już wiesz mieszkam w Krakowie,w pięknym mieście gdzie naprawdę dech zapiera w piersiach: mamy piękne sukiennice, Wawel ,kościoły i wiele innych rzeczy które można zwiedzić a dzięki temu można dowiedzieć się jaka była historia tych miejsc. Nasz typowy dzień nie należy do leniwych rano zazwyczaj wstaję o 5:00 aby wyprowadzić konie i krowy na pastwisko. Następnie idę przygotować masło.(własnej roboty) Za nim wszyscy wstaną muszę przygotować śniadanie dla mnie i mojej rodziny. Po śniadaniu Ja mój tata i bracia idziemy orać pole.Zajmuje nam to trochę czasu tak do około godziny 17.Po tym mamy chwilę przerwy,tą przerwą jest zamknięcie koni. Po tym idziemy z braćmi do obok mieszkającej starszej pani.Pomogamy jej np.w wyprowadzeniu koni czy nakarmieniu zwierząt ponieważ jest starszą osobą. Kończąc dzień jeszcze musimy zamknąć krowy. Potem zostało tylko przygotowanie obiado-kolacji. I tak wygląda mój typowy dzień w Krakowie. Pozdrawiam Stefania:)
