Skoro forma dowolna to może to być też wiersz, prawda? ;) Pisałeś, że to na wczoraj, ale skoro wciąż tutaj jest to zadanie, to może jeszcze będziesz potrzebował... Cóż, może Ci się przyda jakoś: Niechaj każdy co we mgle spowity świata, We mgle nic nie pojmującego rozumu, Weźmie kochankę swą i niech się zbrata, Z niepojętym dźwiękiem morskiego szumu, Niechaj poniosą delikatnie ich morskie fale, Ku brzegom niezgłębionej przez myślicieli krainy, Gdzie rosną na drzewach namiętności korale, A zamiast deszczu, z nieba lecą uczuć drobiny, Gdzie wodne nimfy do tańca proszą, Kroki swe biorą z promieni Słońca, Leciutko do góry swe stopy unoszą, To w prawo, to w lewo... tańczą bez końca, Kwiaty i liście wraz z wiatrem im grają, Muzykę z duszy dla duszy tworzą, Przy ich akompaniamencie ptacy śpiewają, I dźwięki piosenki mnożą i mnożą, Gdzie prastary dąb powiada co było przed wiekami, Leciutko przy tym się pochylając, A młody wiąz bacznie, z przymkniętymi oczami, Przejęty bezkresnie zaprzeszłymi czasami, Słucha najuważniej, rumieńcem pałając. Niech poniosą fale, ku tej krainie, Gdzie rozum nie ma wstępu prawa, Gdzie żyje magia i wieczna zabawa, Gdzie kto słucha serca nigdy nie zginie!
