Dawno temu za 5 drzewami, 2 morzami i 3 górami, koło 2 borów w wyskokiej wieży mieszkała księżniczka, którą wróżka swoją różdżką zamieniła w Gąskę. Jej ojciec, król dla jej dobra umieścił ją w tej wieży. Każdego dnia z ogrodu przed wieżą przychodziły do niej krasnoludki. Pewnego dnia zapragną ją ocalić królewicz. Poprosił znajomego olbrzyma alby mu pomógł. Ocalił księżniczkę z wieży, poszedł do wróżki która ją zamieniła kazawszy jej odwrócić czar. Aby tak się stało księżniczka miała o północy napić się wody z morza. Zrobiwszy to czar prysnął. Księżniczka i królewicz żyli długo i szczęśliwie. Koniec.
Pewnego dnia wróżka Ania szła przez las. Zobaczyła płaczącą gąskę podeszła do niej i spytała co się stało. -Zły czarownik pomalował moje piórka na różowo!! Pomóż mi, proszę- załkała gąska. Ania wyciągnęła różdżkę i rzuciła zaklęcie. Po chwili gąska miała śnieżnobiałe piórka. Szła dalej. Gdy minęła drzewo zobaczyła krasnoludka. Wróżko pomóż! Olbrzym napadł na zamek!! Porwał księżniczkę!! Król powiedział, że kto uwolni księżniczkę dostanie jej rękę. -Gdzie jest ten zamek??- spytała Ania -Nad morzem. Za tą górą znajduje się ogród. Jeżeli przejdziesz przez labirynt dostaniesz się do zamku.Uważaj!! przed labiryntem jest bór. Przez gęsto rosnące drzewa można się łatwo zgubić.- odpowiedział krasnoludek. -Dziękuję krasnalu!!- krzyknęła wróżka i pobiegła do zamku.Przed wejściem do labiryntu zobaczyła królewicza.Poprosił ją żeby pomogła dostać mu się do wieży, w której uwięziona była królewna. Wróżka zaczarowała labirynt i pomogła królewiczowi uratować księżniczkę. Król wyprawił im wesele i żyli długo i szczęśliwie!! P.S. Podkreślone wyrazy to te, które miały się znaleźć w tekście.
