Postawione pytanie brzmi: "Czy współcześni młodzi ludzie potrafią kochać jak Tristan i Izolda?". Odpowiadając na to pytanie spróbujmy przytoczyć następujące argumenty z lektury pt. "Tristan i Izolda", ale nie tylko. Moim zdaniem młodzi ludzie potrafią tak kochać tylko w niektórych przypadkach. W czasach współczesnych nie jest możliwe wypicie "mikstury miłosnej", która została wypita przez Tristana i Izoldę. Ich miłość była nieszczęśliwa. Król marek poślubił Jasnowłosą królową, jednak ona wolała innego. Wyszła za mąż, by zapomnieć o ukochanym. Jednak to nie poskutkowało. Spotykała się z Tristanem, kiedy tylko mogła. Nie potrafiła bez niego żyć. Przecież on z odwagą zabił dla niej smoka, który był silnym przeciwnikiem. Współcześni młodzi ludzie nie szukają miłości poprzez takie czyny. Podrywają dziewczyny miłymi słówkami, idą "po najmniejszej linii oporu". Są takie osoby, które "zmieniają dziewczyny jak rękawiczki". Jednak niektórzy umią kochać prawdziwą miłością. Tylko w XXI wieku takich ludzi jest zdecydowanie niewielu, bo to nie jest modne. W czasach współczesnych patrzy się na wygląd, pieniądze i samochód, a nie na charakter czy wychowanie lub kulturę osobistą. W średniowieczu właśnie na pierwszym miejscu były maniery, a potem zamożność. W tamtych czasach wiele osób potrafiło romantycznie spędzać wieczór z kochaną dziewczyną, nie patrząc na to, jak ona jest ubrana, ile ma pieniędzy, jakim samochodem przyjechała. Uważam, że powyższe argumenty są wystarczające, aby pokazać, że nie każdy współczesny młody człowiek potrafi "naśladować" romantyczną miłość Tristana i Izoldy. Każdy jest inny i inaczej się zachowuje, ale większość osób ulega modzie. Te osoby często uważają romantyczną miłość jako archaizm, dlatego nie są w stanie kochać jak bohaterowie romansu dworskiego. Jednak są młodzi ludzie, którzy na prawdę potrafią być romantyczni.
