Zrobienie zdjęcia to najciekawszy etap fotograficznej zabawy. Nie bez przyczyny piszę o zabawie. Jestem pewien, że zajmuję się tak długo fotografią włącznie dlatego, że jest nieustannym pasem radości wynikającej z kontaktu z malowniczymi miejscami i fascynującymi ludźmi. Gdybym się nudził z pewnością już dawno zarzuciłbym fotografowanie i zajął się bardziej dochodowym zajęciem np. polityką :). Jednak są mniej jasne strony tej zabawy, którym także trzeba poświęcić trochę czasu. Są to m.in. obróbka cyfrowych zdjęć oraz ich archiwizacja. Niezbędne ale przyznaję, że nie pociągają mnie tak mocno jak samo fotografowanie. Dlatego robię wszystko aby zdjęcie już w momencie naciśnięcia spustu było na tyle dobre by w przyszłości nie wymagało poświęcania mu nadmiernej ilości czasu. Warto bowiem zapamiętać im więcej staranności w momencie naciśnięcia spustu tym bardziej oszczędzamy czas, który spędzimy nad zdjęciem w czasie jego komputerowej obróbki. Jeżeli zdjęcie zostało wykonane z poprawną ekspozycją, balansem bieli i dobrze skadrowane wówczas jego obróbka może ograniczać się do kilku podstawowych operacji: kadrowania i prostowania (o ile uważamy, że jest konieczne), usunięciu drobnych niedociągnięć np. brudów z matrycy, korekcji kolorów i kontrastu (najlepiej za pomocą krzywych) a na końcu (zawsze na końcu) wyostrzenia zdjęcia. Jeśli nauczymy się tych operacji to zajmą nam one łącznie od 2 do 4 minut przy każdym z wybranych zdjęć. Z reguły wystarczą bardzo drobne korekty aby zdjęcie stało się ciekawsze poprzez m.in. przywrócenie mu kolorów i kontrastu.
Urządzenia do cyfrowej obróbki obrazu i ich charakterystyka.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź