Mały, szary człowiek obudził się jak co rano w mieście pełnym innych małych, szarych ludzi. Przez krótką chwilę w jego myślach zabłysła myśl, by wreszcie coś zmienić w swoim życiu. Coś, co było jednak tak nieuchwytne, że myśl zaraz przyblakła i zgasła. Więc jak co rano mały, szary człowiek zjadł śniadanie - przy którym przeczytał codzienną gazetę - ubrał się i wyszedł do pracy. Do zwykłej, nieciekawej, szarej pracy... Po spełnionym obowiązku mały czlowiek wrócił do domu, do czterech ścian. I nim położył się spać, znowu pomyślał przez chwilę, by coś wreszcie zmienić w swoim szarym życiu. Niestety, zbyt krótko pomyślał... Monotonia codziennego szarego życia już zbyt mocno go wciągnęła, by był zdolny się z niej wyrwać. A jutro, jak co rano, mały szary człowiek zacznie swój kolejny szary dzień...
1.Napisz dzisięciozdaniową historię zaczynajacą sie od słów: Mały ,szary człowiek... Tekst Andrzeja Bursy: Uwaga dramat.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź