Moje opowiadanie to historia fantastyczna. Akcja dzieje się w małym mieście, podczas upalnego dnia wakacji. Główną bohaterką jest Iza i jej pies Naleśnik. Iza jak co dzień wstała o świcie, ubrała się, zjadła śniadanie i wyszła ze swoim psem na spacer. Niedaleko jej domu jest duża piękna łąka, a za nią las. Na łące Iza wypuściła swojego psa by się z nim pobawić. Biegali po całej łące, gdy Iza chciała już wracać do domu, Naleśnik wyrwał się jej i pobiegł do lasu. Bohaterka od razu pobiegła za nim, ale pies był szybszy. Krzyczała jego imię, lecz było już na nic. Zmęczona poszukiwaniem usiadła pod drzewem i zaczęła szlochać. Nagle usłyszała swojego psa, który ostatkiem sił woła o pomoc. Biegła w stronę głosu, okazało się że jej pies wpadł do dołu i próbuje wyjść. Iza od razu pomogła mu wyjść. Dziewczyna z psem na rękach pobiegła do weterynarza, gdzie uzyskał pomoc. Po kilku dniach pies znowu był pełen życia. Opowiadanie to uczy nas o tym, że nie tylko pies jest przyjacielem człowieka, ale również człowiek psa. Warto pomagać sobie w trudnych chwilach, ale samemu nie wszystko zdołamy, trzeba prosić o pomoc. Mam nadzieje że Ci się spodoba ; )) Pozdrawiam
Napisz opowiadanie o człowieku i psie. Opowiedz dowolną historię, prawdziwą lub wymysloną. Zadbaj o kompozycję, język i zapis. Twoje opowiadanie powinno zająć co najmniej pół strony.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź