Napisz przemówienie Antygony do ludu Tebańskiego.Nie z internetu.Samemu napisac .

Napisz przemówienie Antygony do ludu Tebańskiego.Nie z internetu.Samemu napisac .
Odpowiedź

Drodzy obywatele, kochani Tebańczycy! Jak wiecie zostałam oskarżona o złamanie zakazu władcy, który mówił o zostawieniu ciała mojego brata - Polinejkesa bez pochówku. Nie ukrywam, że to zrobiłam  uważam jednak, że wyrok, który mi dano jest niesłuszny. Jak wszystkim nam wiadomo, oprócz świata żywych istnieje również świat zmarłych. Chociaż staramy się zapewnić sobie jak najlepsze warunki do życia tu - na Ziemi, często zapominamy jak ważne jest to, co spotka nas po śmierci. Uważam, że mój brat, chociaż przez wielu uznany jako zdrajca, nie powinien zostać niepogrzebany. Zatrzemy mu tym samym przejście do Hadesu, a jego dusza będzie cierpieć ogromne męki i błąkać się po świecie. Chyba sami nie chcielibyśmy aby nam samym się to przytrafiło? Po za tym z Polinikiem łączyły mnie wielkie więzi rodzinne. Myślę, że i wy, kochani Tebańczycy, macie swoje rodziny i wiecie jaki to ból odczuwamy po stracie kogoś bliskiego. Nad całym moim rodem wisi jakieś okropne fatum, które po kolei uśmierca kolejnych jego członków. Jednak tradycja nakazuje, aby chować każdego nieboszczyka, który niegdyś był z nami spokrewniony. Jesteśmy pod ciągłą obserwacją bogów, którzy sprawdzają czy słuchamy ich nakazów. A to, co zlecili bogowie, powinniśmy stawiać nade wszystko i pokornie wypełniać ich prośby. Uważam zatem, że postąpiłam słusznie dokonując pochówku mojego brata. Oczywiście pogodzę się, jeśli mój wyrok nie zostanie odwołany, ponieważ dokonując obrządków wiedziałam z czym się mogę liczyć. Jednak proszę Was, moi drodzy o zrozumienie mnie. Ja, młoda niewiasta, wypełniam tylko wolę boską i bronię honoru rodziny. Czy to musi mnie sprowadzić na śmierć? Czy Wy nie zachowalibyście się podobnie? Proszę więc wszystkich aby wstawili się za mną do Kreona i wspólnie prosili o uniewinienie.

Dodaj swoją odpowiedź