Ułóż min 6 wersowy wiersz przynajmniej 3 środki stylistyczne z wymienionych: Apostrofa Pytanie retoryczne Epitet Porównanie Hiperbola Omówienie Przenośnia Uosobienie Aliteracja Dźwiękonaśladostwo Neologizm Tematyla: J.Polski

Ułóż min 6 wersowy wiersz przynajmniej 3 środki stylistyczne z wymienionych: Apostrofa Pytanie retoryczne Epitet Porównanie Hiperbola Omówienie Przenośnia Uosobienie Aliteracja Dźwiękonaśladostwo Neologizm Tematyla: J.Polski
Odpowiedź

Polska złota jesień leciutko na palcach we wrześniu nastała tańcząc z wiatrem walca. W październiku ziemię mgłami otuliła, a sama na nogi kalosze włożyła. W listopadzie sama ciepły płaszcz ubrała i to samo wszystkim uczynic kazała. W grudniu pani jesień kożuch nałożyła. Nic tu po mnie, wrócę za rok -i  już jej nie było.

O Tramwaju słodki - rzeknij coś mi! O Tobie wciąż marzę i marzę w dzień, A w nocy Twój kształt wciąż mi się śni, Pragnę wciąż patrzyć na delikatny Twój cień. Podobny jesteś do greckiej bogini! Nazywali ją bodajże "Afrodyta". Ale nawet Afrodyta w miniówce i bikini, Nie sięga dostojnością pod Twe żelazne kopyta. W Twą szybę tak stukać, stuku stuk stuk I ciągle w drzwi pukać, puku puk puk Chciałbym nieustannie po wieczne czasy! Lecz cóż to za dziwne, nienaturalne hałasy? Patrzę a tu Tramwaj też na mnie spogląda, I główkę swą pochyla leciutko w mą stronę, Zapewniaście czegoś ode mnie zażąda... O matko! Zaraz ze wstydu spłonę... Mam w ręku bilet, lecz marna to pociecha... Już praktycznie tylko stoję i szlocham... Znów patrzę na niego, a On się uśmiecha I mówi do mnie: "Ja też Ciebie kocham" <3

Dodaj swoją odpowiedź