Dawno, dawno temu żyła sobie królowa Sabina, która nie miała nazwiska a przezywana była Szczepaniu ponieważ zachowywała się jak małe dziecko, które na dodatek uwielbiało szczury. Jej ojciec 20 lat myślał nad jej nazwiskiem aż w wkrótce wpadł na nazwisko. Długo myślał bo jego córcia nie chciała mieć jego nazwiska a ni jej matki a ni innych nazwisk ludzi, chciała mieć sowje jedyne w jedym rodzaju. Gdy Sabina miała 25 lat ojciec powiedział jej nazwidku Szczepaniuk ponieważ Szczepaniu to od przezwiska jej a dodane na końcu k to od królowej dlatego, że była ona królową i stąd ta pierwsza litera. Wspaniała ona ucieszona ze swojego nazwisko i dumna że je ma !
Szedłem po parku. Bylo ciemno i troche starasznie. Nagle coś zaczęło za mną iść. Nie wiedziałem co mam robić, ale nagle przestało. Bałem się obejrzeć za siebie. To coś znowu ruszyło. Ogarnęła mną straszna panika i lęk. Wciąż balem się odwrócić głowe, ale jednak zmusiłem się do tego. W tym momencie spojrzałem w oczy jakiejś dziewczynie. Okazało się że po drodze upuściłem telefon, a ona chciała mi go oddać. Padzę to troche to rozbudować ;)