uloz opowiadanie z uzyciem dialogu

Pewnego dnia za górami, za lasami, za siedmioma morzami żył sobie czlowiek o imieniu Klaserow.  Był bardzo mądry. Żył w pięknym lesie, nigdy nie narzekał na samotność. Lecz pewnego dnia nawiedził go inny człowiek. A było to tak: " Klaserow wstał wczesnym rankiem i poszedł na grzyby. Kiedy wrócił zadowolony, z pełnym koszykiem grzybów drzwi domku były otwarte. Był przestraszony, ale wszedł do domku. Kiedy zobaczył w domu wielki bałagan przestraszył się odrazu zaczą krzyczeć. - Kto tu jest!? Kto narobił ten bałagan?!- Klaserow był bardzo porządkowy i dbał o czystość. Wtedy wyszła kobieta z jego sypialni i powiedziała: - Ja oto ja twoja ukochana. Los mnie skierował do ciebie mój drogi, byłam sama pośród tego lasu zobaczyłam chatke i przyszłam. - Ale ja ciebie nie znam moja droga, nie wiem jak się nazywasz. - Nazywam się Alecka mój drogi Klaserow. - Idź odpocznij potem porozmawiamy. Klaserow zaczą sprzątać, Alecka zrobiła wielki bałagan, mężczyzna cały czas zastanawiał się jak ta kobieta się tu znalazła i o czym ona mówiła że los ją do mnie sprowadził. Kiedy skończył sprzątać Alecka wyszła z sypialni w pięknej sukni. Klaserow był nią oczarowany, kiedy ona zeszła na dół do niego. Wstał i powiedział: - Jesteś piękna, ale nadal nie rozumiem czemu los nas razem zetkną. - Los nas zetkną bo chce nas połączyć. Widać było, w oczach Alecki i Klaserowa, że są sobie stworzeni. Wtedy wyznali sobie miłość. Następnego dnia wizieli ślub. I żyli długo i szczęśliwie." Tak się skończyła historia Alecki i Klaserowa. Niedługo urodziło im się zdrowe i szczęśliwe dziecko nazwali je Urek.         Prosze bardzo :) Mam nadzieję, że się spodobało. Liczę na naj :)