Witaj Tom. Przez ostatnie kilka miesięcy nie zamieniliśmy ze sobą ani jednego listu. Postanowiłem to zmienić tak jak zmieniło się moje życie w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Jeszcze niedawno mieszkałem razem z moją matką w Lublinie, w jednym z wielu domów, które w zasadzie niczym się od siebie nie różnią. Codziennie biegałem z rówieśnikami na targ warzywny aby przynieść świeże warzywa na obiad. Dzisiaj już tego nie robię. Moja mama źle się czuła i nie mogła się mną zajmować. Teraz mieszkam z ojcem w Wersalu. Jest tu kronikarzem, więc ma dużo pracy. Nie ma więc czasu dla mnie.. Mimo to jestem szczęśliwy. Opiszę ci mój wczorajszy dzień i sam zobaczysz jak fajnie mam... Wczoraj wstałem około godziny 11. Tutaj jest o tyle przyjemnie, że rano nie ma targotu miasta. Niekt nie przeszkadza we śnie a ty wstajesz kiedy ci się podoba. Wyszedłem z mojego pokoju a przy drzwiach już stał dostojnik o Tajemniczym imieniu Caloe. Najprawdopodobniej jest to obcokrajoweic, który tu pracuje. Gdy się go wypytywałem o jego pochodzenie i co robi on nie był zbyt rozmowny. Zaprowadził mnie tylko na ucztę. Kończyła się, gdyż zazwyczaj rozpoczyna się około godziny 9:00. Mimo to jedzenia na stole było tyle, żę przez tydzień bym tego nie zjadł. Gdy już się posiliłem postanowiłem zwiedzić najbliższą okolicę... Na początku nie chciano mi na to pozwolić, gdyż było zimno a okoliczna ludność nie lubi dworzan. Jednak po krótkiej rozmowie wysłano ze mną jednego ze sług. W zasadzie nie było tam nic ciekawego więc postanowiłem wrócić na dwór, na zewnątrz było bardzo zimno. Popołudnie spędziłem w różnych salach rozmawiając z różnymi ludźmi. Ten dzień był bardzo dziwny, gdyż upłynął tak szybko, że praktycznie nie zauważyłem kiedy trzeba było iść spać... Może odwiedzisz mnie? Gdy przyjeżdżałeś do mnie do miasta spędzaliśmy całe popołudnia w swoim towarzystwie... Z pewnością by ci się tu spodobało.. Pozdraiwam Mark
Napisz list do przyjaciela, w którym przedstawisz jeden dzień z życia Wersalu. Ujawnij w nim zalety i wady przebywania na dworze. Pilnie potrzebuję
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź