Droga Martyno, Pisze do Ciebie ten list z prosba o pomoc.Mianowicie jestesmy dojzali(jak na swoj wiek) i powinnismy pomagac sobie nawzajem.Lecz nie wszyscy moga.. Zapewne slyszlalas o Orkiestrze Swiatecznej Pomocy tam sa dzieci dla ktorych usmiech to wszystko co moga zrobic.Jadnk jestem swiecie przekonana iz wspolnie mozemy cos dzialac.Uwazam ze kazdy z nas ma duzo wspolczucia oraz wiem ze te dziaciaki zasluguja na to.Ich marzenia,ich usmiech sprawia ze trzeba sobie pomagac.Wiem ze jesli beziemy sie wspierac tonapewno pomozemy nie jednemu marzeniu ktore juz dawno zostalo z glowy usuniete.A tak wiec prosze o pomoc i wsparcie i tej niesamowitej organizacji.. Pozdrowienia, Karolina