Modlitwa jest dla mnie przede wszystkim szczerą rozmową z Bogiem. Modląc się, mogę podzielić się z Panem Bogiem moimi problemami i prosić o pilne ich rozwiązanie. W mojej modlitwie często również dziękuje Bogu za pomoc w pokonaniu trudności, za trwanie przy mnie. Zazwyczaj modlę się rano, zaraz po przebudzeniu, jak i wieczorem przed snem. Moją ulubioną modlitwą jest Pozdrowienie Anielskie. Tym, dla których modlitwa straciła jakikolwiek sens radzę przemyśleć sobie dokładnie, jaką rolę w ich życiu odgrywa Bóg. Czy Jego obecność pomaga im w pokonywaniu codziennych trudności? Po szczerej refleksji na pewno dostrzegą, że bez Boga codzienne życie jest szare, trudne, monotonne.