W 10 zdaniach udowodnię iż " nie ma zbrodni bez kary " na podstawie jakiegoś dramatu i wziąć przykład z tego . ilczę na jak najszybsze rozwiązanie daje naj ;*** jak bd sciągnięte z neta !! bd źle !! :D

Zdanie:'nie ma zbrodni bez kary" jest słuszne. Dowodem na to jest histoia bohaterki tragedii "Antygona" Sofoklesa. Popełniła ona wykroczenie przeciw prawu i poniosła za to surową karę, jaką była śmierc. Podobnie rzecz się ma z Balladyną, główną postacią tragedii Juliusza Słowackiego. Zabiła ona wiele ludzi, wtym siostrę, męża, kochanka, skazała takżer na cierpienie własną matkę. Po tych wszystkich wykroczeniach została zabita przez porażenie piorunem- dokonał się naturalny sąd nad jej zbrodniami. Jak więc widac na podstawie tych dwóch przykładów, popełnione złe uczynki, pociągają za sobą karę. Żaden występek nie może pozostac bez odpłaty. W życiu jest podobnie. Zły uczynek odbija się i powraca ze zdwojoną siłą.