Naisz kartkę z pamiętnika, w której opowiesz o świętowaniu w twoim domu (konkretne święto).Nie zapomnij o dacie (np.: 13 lutego 2010r. poniedziałek).Pisz stosując czasowniki w 1osobie, czasu przeszłego. Twoja Praca Może Być WYMYŚLONA.

Naisz kartkę z pamiętnika, w której opowiesz o świętowaniu w twoim domu (konkretne święto).Nie zapomnij o dacie (np.: 13 lutego 2010r. poniedziałek).Pisz stosując czasowniki w 1osobie, czasu przeszłego. Twoja Praca Może Być WYMYŚLONA.
Odpowiedź

24 grudnia wtorek. Drogi Pamiętniku ! Nareszcie święta, Boże Narodzenie. Dziś cała rodzina zbiera się u babci. Już w piątek pojechałam z mamą do tej wspaniałej kobiety, która przygotowuje przepyszne potrawy. Pomagaliśmy sprzątać, podjadaliśmy dania i próbowaliśmy spojrzeć co kryje się w naszych prezentach, ale dziadek nam nie pozwolił. Cały czas ktoś śpiewał jakąś kolędę. Cały dom wypełniony jest cudowną atmosferą. Dziś rano każdy z rodziny przyjechał do babci i dziadka, do wielkiej swojskiej chałupy, by pomóc w ostatnich przygotowaniach. i ubrać choinkę. Wieczorem gdy dania były już na stole, każdy wyczekiwał pierwszej gwiazdki, oczekiwania były napięte każdy chciał już posmakować babci potraf. Nareszcie ! Gwiazdka już na niebie, każdy ucieszony, podszedł do stołu, pomodliliśmy się, podziękowaliśmy Bogu za te dary i cały rok, prosiliśmy o to by kolejny rok też był taki piękny. Następnie dziadek przeczytał fragment Pisma Świętego i dał każdemu po opłatku, ja w tym czasie pobiegłam włączyć kolędy, podzieliliśmy się opłatkiem, życzyliśmy dużo zdrowia, spełniania marzeń. W końcu nadszedł długo oczekiwany moment, można było jeść te wspaniałe potrawy ! Gdy każdy był już najedzony, dziadek przeprosił i powiedział że musi pójść do toalety. Po kilku minutach do pokoju wszedł człowiek ubrany cały na czerwono, z wielką brodą i workiem na plecach, człowiek ten ciągle powtarzał HOHOHO !. Moje młodsze kuzynostwo chórkiem zawołało ŚWIĘTY MIKOŁAJ ! Dziadek, pytał się każdego czy był grzeczny i musieliśmy  zaśpiewać lub powiedzieć wierszyk. Od razu otworzyliśmy prezenty. Święty Mikołaj już poszedł, a wrócił dziadek. Dzieciaki opowiedziały że był Mikołaj, ale musiał już iść do innych dzieci. Oczywiście święta bez filmu KEVIN SAM W DOMU to nie święta więc wszyscy zasiedli przed telewizorem i seans się zaczął. O 24 poszliśmy na pasterkę. Takie święta są co roku, ale co roku zaskakują. Chciałabym by ta tradycja została na długie lata.

Dodaj swoją odpowiedź