Ignacy Krasicki poprzez swoje satyry krytykował i wytykał wady społeczeństwu oświecenia. W jednej ze swoich satyrach pt."pijanstwo" Ignacy wytyka problem alkocholizmu. Kazda okazja była dobra do picia. Częśc spoleczenstwa byla nalogowcami. W satyrze "Do króla" Ignacy krasicki wytyka obecnemu królowi Polski Stanislawowi Augustowi Poniatowskiemu jego "wady" przede wszystkim to ze zostal królem a nie ma zadnych krolewskich korzeni. Stwierdza ze i on w takim razie mogly zajac jego miejsce Wytyka mu tez jego młody wiek. W oswieceniu to starosc była symbolem madrosci. Wiec jak to mlody król?! Ale krasicki obala postawione przez siebie tezy i stwierdza ze nie w zmarszczkach i siwej brodzie kryje sie madrasc. a gdy krol sie zestarzeje wtedy "glupia slzachta bedzie krzyczec ze krol jest za stary"Wedlug podmiotu w satyrze tej król był takze za łaskawy dla swoich poddanych. Krasickiw tej satyrze wytyka tez wady polskiemu s;poleczenstwu oswiecenia. wedlug niego bylo dwulicowe. I dlatego ostrzega krola ze w Polsce powinien byc twardym wladcom. nie miec przyjaciół i nie powienien byc dobry i zyczliwy. Uwaza ze poddani powini sie go bac. W satyrze Zona modna krasicki opowiada o zonie pewnego szlachcica. zostala wychowana w miescie i krytykuje ciagle styl wiejski nie podoba sie jej dom meza jest bardzo wymagajaca i do wszystkiego chce osobne pokojena sile probuje wies zamienic w miasto. szlachcic na balu zorganizowanym przez swoja zone usluuje gosciom a gdy podczas pokazu ognia zapala sie stodola wszyscy sie swietnie bawia a szlachcic rozpacza. Dla szlachcica wybor zony byl pomylka po mimo jej urody. Krytykuje tutaj pochopnosc ludzi w wyborach.
