Jan postanowił że wyruszy w podróż pociągiem pasażerskim. Rankiem przed wyjściem uciął sobie jeszcze pogawędkę ze swoim bratem. Kiedy rotarł na dworzec panował wielki harmider i niemal że nie spóźnił się na pociąg. Kiedy był już pewien że jest w dobrym pociągu okazało się że musi się przesiąść. Szybko odnalazł swój pociąg i wygodnie siadając w fotelu zaczał jeść przekąskę. W połowie drogi przyszedł do niego konduktor by sprawdzić jego bilet. Jan szczęśliwie dotarł do celu.
Dzisiaj wraz z moją siostrą wsiadłam do pociągu pasażerskiego . Po 2 - godzinnej podróży wysiadłyśmy na peronie . Zjadłyśmy przekąskę, ponieważ byłyśmy strasznie głodne . Po posiłku musiałyśmy się przesiadać . W pociągu poznałyśmy pasażera, pana Jana . Konduktor przez mikrofon oznajmił, że zbliżamy się do końca podróży . W pociągu zapanował wielki harmider . Razem z siostrą uciełyśmy sobie krótką pogawędkę z panem Janem . Bardzo lubię podróżować :)