czego nauczyła mnie historia Juranda ze Spychowa-charakterystyka z elementami rozprawki. Potrzebne mi na pon.  

Dziedzic Spychowa,słynny ze swojej dumy i ponurego usposobienia.Jedną z nich była miłość do żony,którą Krzyżacy okrutnie zamordowali pod Złotoryją.Drugą stała się córka Danusia. Śmierć żony wyzwoliła w Jurandzie potężną siłę nienawiści do Krzyżaków, dla których stał się "biczem bożym"Umiejscowiony blisko granicy Mazowsza z państwem zakonnym Spychów, stał się strażnicą  a zarazem bazą wypadkową na wroga.Życie pana tego gródka podporządkowane było jednemu celowi: zemście na podstępnych zakonnikach.Krążyły wśród nich legendy o okrucieństwie i podstępie Juranda ze Spychowa, który nigdy nie wypuścił wolno ani jednego jeńca Krzyżackiego. Równocześnie nie dało się zarzucić panu ze Spychowa, że łamie kodeks rycerski, bo zawsze pokonywał wroga o otwartej walce. Był też wiernym poddanym księcia Janusza Mazowieckiego. Moc niezwyciężonego rycerza pękła jednak pod brzmieniem zdrady i podstępu Krzyżaków w Szczytnie.Jurand doświadczył niewyobrażalnych cierpień moralnych i fizycznych, które przeobraził w człowieka nieomal świętego. Fizycznie wrak człowieka, urasta pod koniec powieści do rangi wzorca chrześcijanina. Jego życie jest ilustracją słów Chrystusa:"Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie" (mieczem Juranda była nienawiść, która go pokonała i zrujnowała życie najbliższych)