Kiedy byłam sama w domu było mi bardzo smutno. Nie miałam z kim porozmawiać. Brakowało mi mojego młodszego braciszka, który mnie bardzo zaczepia i chce się ze mną bawić. Byłam zmartwiona ponieważ moja siostra nie pomogla mi w zadaniu . Już nigdy nie chce zostac sama w domu . Pozdrawiam;** Liczę na najjj ;D
Był to dzień 20 grudnia, zostałąm sama w domu bo moi rodzice wyjechali do babci na wieś. Wieczorem oglądałam sama telewizję, i czułam się jakoś samotnie strasznie było mi smutno . ; / Pewnie tak wływa samotnośc na człowieka, zaczęłam ogladać jakiś horror i on mnie tak wystraszył że nie spałam przez pół nocy . Chciałam żeby ktokolwiek do mnie przyszedł i mnie pocieszył, od razu straciłam samopoczucie kiedy tylko myślałam że jestem sama w domu. Poszłam do koleżanki która mieszka naprzeciwko mnie, ale jak to pech jej nie było. Póżniej włączyłam komputer z myślą że ktoś bedzie na gadu, ale nie było, ponieważ była już 3.00 w domu . I tak siedziałam do rana. I przyjechali moi rodzice, jeszcze nigdy nie cieszyłam się tak w życiu. Tak wogule to nawet skakałam z radości. Mam nadzieję że pomogłam, sama pisałam . ; D