Postawa naszych sojuszników w pierwszych tygodniach II wojny Światowej zasługuje na pogardę. Przed wojną dostaliśmy gwarancję, żę w razie ataku na nasze państwa nasi sojusznicy pomogą nam i przeciwstawią się naszym wrogom. Niestety tak się nie stało. Sojusznicy nie zareagowali a polska pozostała sama sobie przeciwko wrogom. Kto wie, być może jeżeli wtedy by nam pomogli wojna potoczyła by się inaczej i III Rzesza zostałaby zatrzymana.
Sojusznicy Anglia i Francja wypowiedzieli Wojnę Niemcom i na tym się skończyło. Pokazywali oburzenie idenerwowali się ale nic nie robili w związku z atakiem na Polskę. Gdyby rozpoczeli atak wojna mogłaby się skończyć bardzo szybko już w 1940. Prezydenci tych państw karcili i prosili Hitlera o zaprzestanie ataków ale prośby w historii jeszcze nigdy nie pzyniosły skutków.
