Cześć Kasia, dziękuję Ci za Twój list, bardzo się ucieszyłam kiedy go dostałam! Pisałaś w nim jak spędzasz jesienne wieczory. Twój pomysł na aktywne spędzanie tego czasu, jest świetny, jednak chyba zapomniałaś, że ja nie mam psa! Wczoraj jednak postanowiłam wybrać się na spacer z moją koleżanką. Kiedy wróciłam do domu, wyciągnęłam spod łóżka książkę, która czekała aż będę miała trochę wolnego czasu. Przeczytałam ją całą! Jeśli będziesz chciała poznać jej tytuł, napisz a na pewno polecę Ci jeszcze inne, ciekawe lektury na jesienne wieczory. Zastanawiałam się trochę nad tym, jak inaczej mogłabym spędzić te ciemne i zimne wieczory. W pudełkach ze starociami, znalazłam gry, w które grałam kiedy byłam mała. Nie sądzisz, że fajnie byłoby pograć w takie zapomniane gry? Z rodzicami, rodzeństwem czy koleżankami? Ja uważam, że to świenty pomysł! Najważniejsze, żeby się nie nudzić i wymyślać ciekawe zajęcia! Mam nadzieję, że znajdziesz też czas pomiędzy tymi jesiennymi wieczorami, aby opisać na mój list. To chyba jedna z najlepszych form na spędzanie wolnego czasu! Serdecznie Cię po zdrawiam i czekam na wieści od Ciebie! Całuję, X.
