napisz monolog wewnetrzny syna marnotrawnego powracajacego do domu . potrzebne na zaraz, napiszcie prosze!!!!! :)
napisz monolog wewnetrzny syna marnotrawnego powracajacego do domu . potrzebne na zaraz, napiszcie prosze!!!!! :)
Powracam do domu, o ile tak to nazwać mogę. Nie mam już ani domu, ani ojca ani godności. Dlaczego byłem taki głupi? Przecież dziś mogłem tak jak mój brat żyć w dobrobytku i przychylności. Gdybym nie odszedł, nie został bym skarcony. Szkoda, że spróbowałem i się o tym przekonałem. O Panie zgrzeszyłem także przeciw tobie, wybacz mi proszę, a mojego ojca nie karz za moje winy. Dojdę niedługo i co wtedy powiem? Nie jestem godzien mówić do mego ojca a co dopiero nachodzić go. Jestem skończony... Ale pójdę.. Może chociaż jeść mi pozwoli...