Boże Narodzenie jest drugim co do ważności świętem w liturgii chrześcijańskiej. W tym dniu Kościół wspomina prawdę, że druga Osoba Boska przyjęła ograniczoną i śmiertelną naturę ludzką. Cud Wcielenia ukazuje jak bardzo Bóg ukochał człowieka: "Tak Bóg umiłował świat, że Syna swojego dał" (J 3,16). Przez Wcielenie spełniła się obietnica, Bóg stał się naprawdę Emmanuelem; Bogiem z nami, a człowiek dzięki temu stał się prawdziwym dzieckiem Bożym. Dzięki temu została objawiona prawda o powszechnym braterstwie i godności każdego człowieka, bez względu na różnice kulturowe, rasowe, społeczne czy intelektualne. Bóg Ojciec jest wzorem wszelkiego prawdziwego ojcostwa, fizycznego i duchowego. - Przyjęcie przez chrześcijan daty 25 grudnia za dzień narodzin Chrystusa mogło być związane z obchodzonym w tym dniu w Rzymie jednym z największych świąt starożytnego Rzymu święta "Sol Invictus" - Narodzin Niezwyciężonego Słońca. Do wyboru tego właśnie dnia przyczyniła się szczególna analogia pomiędzy "rodzącym się do życia" słońcem, a biblijnym "Słońcem Sprawiedliwości" - Mesjaszem. - Kolejna hipoteza utrzymuje, że obchód Bożego Narodzenia wyznaczono na 25 grudnia w związku z obliczeniami daty narodzin Chrystusa. Z Ewangelii Łukasza wynika, że poczęcie Jana Chrzciciela nastąpiło w przesileniu jesiennym, narodzenie zaś letnim. Zgodnie z Ewangelią (Łk 1,26) poczęcie Jezusa dokonało się w sześć miesięcy po poczęciu Jana, czyli w przesileniu wiosennym 25 marca. W konsekwencji narodzenie Chrystusa "powinno" przypaść na 25 grudnia. - Następna hipoteza pochodzenia Bożego Narodzenia i jego daty wiąże się z żydowskim świętem światła "Chanukka". Zapalenie światła na świeczniku zwanym "Chanukka" było charakterystycznym rytem tego święta. "Chanukka" upamiętniało poświęcenie świątyni po zwycięstwie Machabeuszów nad Antiochem Epifanesem IV w 165 roku przed Chrystusem i poprzedzało nowy rok kalendarzowy. Święto odzyskanej wolności, obwieszczające nowy rok - początek nowego stworzenia, nowy czas, miało swoje wypełnienie w narodzeniu Chrystusa - Mesjasza. Ponieważ dzięki Niemu "naród kroczący w ciemnościach ujrzy światłość wielką" (Iz 9,1). Stojąc wobec narodzin Pańskich, pytamy, jak mamy przeżywać Wielkie święta Chrześcijaństwa? Czy jako GWIAZDKĘ - po świecku, czy jako BOŻE NARODZENIE - po chrześcijańsku? By tę tajemnicę głębiej zrozumieć i przeżyć przypatrzmy się tradycyjnym, świątecznym polskim zwyczajom. Mają one podwójny wymiar: świecki i religijny. 1. Laicka gwiazdka a) Choinka - W krajobraz naszych wsi i miast wpisała się choinka. Jest ona obecna nie tylko w samych domach, ale widać ją pełną iluminacji na skwerach i placach całej Europy: w Paryżu i w Bonn, w Berlinie i w Warszawie, w Pradze i na Placu Czerwonym w Moskwie. Różnie ją nazywają: drzewkiem noworocznym, drzewkiem tańca. Nie, to, po prostu pachnące lasem, żywe drzewko. Przypomina ono dary, jakie przyniósł Chrystus na ziemię. Ponadto, uświadamia ono sprzeniewierzenie się człowieka pod drzewem rajskim i odkupienie człowieka dokonane na drzewie krzyża. b) Kolędy - Żaden naród nie posiada tak bogatego repertuaru kolęd. Przez nie wypowiedziała się ludowa pobożność i dusza narodu. Można je wszędzie usłyszeć. Nawet rozgłośnie radiowe państw ateistycznych nadają koncerty kolęd. Ale niekiedy nie ma to żadnego związku z religią. Jest to jeden z wielu elementów kultury zachodniej. Śpiewajmy kolędy często i dużo w kościele i w domach naszych. Wyśpiewujmy je nie ochrypłymi z rozpicia głosami, ale czystymi sercami i trzeźwymi umysłami. c) Snop zboża - To obyczaj niektórych regionów rolniczej Polski. Np. w regionie łowickim jest zwyczaj wnoszenia do izby snopka urodziwych kłosów. Dlaczego snop pszeniczny w domu? w Boże Narodzenie? Bo Betlejem po polsku znaczy: "Dom chleba". Jezus narodził się w MIEŚCIE CHLEBA, a potem stał się CHLEBEM. Niech pośród nas będzie obfitość chleba, a pośród ludzi obfitość Boga. Święta Bożego Narodzenia, to nie choinka w publicznych miejscach, kolędy w radio, świąteczny program w telewizji, czy nocna "wyprawa" na pasterkę, aby podtrzymać tradycję. To za mało. d) W Ojczyźnie naszej zauważa się niekiedy tendencję do świeckiego przeżywania Bożego Narodzenia. W roku 1986 ukazała się książka pt. "Stare i nowe obyczaje" - napisana przez Bożenę Krzywobłodzką. W jednym z rozdziałów zauważa, że Wielkie Święta Chrześcijaństwa wywodzą się z wierzeń nie tylko prehistorycznych i wczesnohistorycznych Słowian, ale wierzeń i kultur innych kręgów etnicznych, historycznych i geograficznych (np. Sumerowie, Babilończycy, Egipcjanie, Hindusi, Grecy). Nigdzie w niej nie znajdujemy połączenia tych Świąt z Narodzeniem Chrystusa. Autorka pisze: "W Polsce, Gody, albo Świątniki były obrzędem kończącym rok. Etnografowie dopatrują się w nich bliskich związków z rzymskimi uroczystościami ku czci Saturna - bożka zasiewów". Książka nie dopatruje się związku świąt z Chrystusem. Przeto nic dziwnego, że autorka konkluduje: "Świętujmy, byle z umiarem i zdrowo. Pielęgnujmy domową tradycję, zwłaszcza, gdy pachnie karpiem czy jadalnymi raz w roku kluskami z makiem". Oto świeckie oblicze Bożego Narodzenia, zwane Gwiazdką. Dla nas Boże Narodzenie - to przede wszystkim treści religijne. 2. Religijne Boże Narodzenie a) Wigilijna wieczerza - Jest ona w naszym chrześcijańskim życiu - ucztą miłości. Przy wigilijnym stole jak nigdy w roku spełniamy ewangeliczne przykazanie miłości. W tę jedną noc, milkną urazy i gniewy. Wigilia ta połączona jest ze słowiańską gościnnością. Przy wieczerzy wigilijnej zostawia się przy stole jedno wolne miejsce dla Jezusa, który ma przyjść tej nocy. Często zaprasza się na to miejsce osobę samotną, podróżnego. Chrześcijanie pamiętają, że "gość w dom, Bóg w dom". Wieczerzę rozpoczyna się, gdy na niebie pokaże się pierwsza gwiazda - przypominająca gwiazdę z Betlejem. Potem śpiewa się kolędę - "Wśród nocnej ciszy", a następnie czyta się opis Narodzenia Jezusa z Ewangelii Łukasza. Na znak pokoju i miłości, ludzie biorą do ręki opłatek. b) Opłatek - dzielenie się opłatkiem, to jedynie polski zwyczaj. Jest on wybitnie chrześcijański. Pierwsi wyznawcy Chrystusa Mszę świętą nazywali łamaniem chleba. Gdy dzielę się z Tobą opłatkiem tzn. dzielę się chlebem, to również oznacza, że cię kocham. c) Ryba - Każda gospodyni chce mieć na stole wigilijnym rybę. Nie tylko dlatego, że to dzień postu, ale ryba jest pewnym znakiem. Przypomniał nam to H. Sienkiewicz. Chrześcijanin rozmawiając z obcym, rysował na piasku rybę. Jeśli ten był wtajemniczony, to zrozumiał i też narysował rybę. Jeśli znak ten nic mu nie mówił, należało zachować dyskrecję. Ryba jest znakiem tajemnicy. Znak ryby mówił coś więcej. Po grecku nazwa ryby brzmi: "ICHTHYS". Poszczególne litery tej nazwy chrześcijanie odczytali następująco po polsku: JEZUS, CHRYSTUS - SYN BOGA - ZBAWICIEL. Skrót "IHS" jest skrótem nazwy "Ichthys" i znaczy: JEZUS, CZŁOWIEK, ZBAWICIEL. d) Te staropolskie zwyczaje, to jeszcze nie wszystko. W liturgii słowa na dzień Bożego Narodzenia słyszy się proroctwo: "Oto Panna pocznie i porodzi Syna i nazwie Go imieniem Emmanuel" (Iz 7,14). Jest On z nami w Eucharystii, która stanowi centrum religijnego świętowania. Wierni z okazji świąt starają się nie tylko zewnętrznie przez tradycję uczestniczyć w wielkiej tajemnicy wiary, ale licznie przystępują do Komunii świętej. Bowiem świąteczna Eucharystia jest szczególnym włączeniem się w obchód Bożego Narodzenia w myśl słów poety: "Cóż z tego, że Chrystus narodził się w żłobie, skoro pierwej nie narodził się w Tobie" (A. Mickiewicz). Oto religijne - prawdziwe świętowanie Bożego Narodzenia. Zakończenie A zatem, nie po świecku, ale po chrześcijańsku przeżywajmy tajemnicę Wcielenia w której: "Słowo Ciałem się stało i zamieszkało między nami" (J 1,14). Niech dzięki Słowu Wcielonemu wszyscy się przemienią na lepszych. Niech lepszym stanie się świat i Ojczyzna.
W niektórych Kościołach chrześcijańskich święta Bożego Narodzenia zaczynają się od dnia poprzedzającego rocznicę narodzin Jezusa - Wigilii (wieczór 24 grudnia), zwanej w Polsce regionalnie Gwiazdką lub Godami. W dniu tym tradycją w Polsce jest post jakościowy (bezmięsny, w pewnych regionach kraju jest to post ścisły). Punktem kulminacyjnym dnia jest uroczysta kolacja, do której tradycja nakazywała zasiadać po pojawieniu się na niebie pierwszej gwiazdki, na pamiątkę gwiazdy prowadzącej Trzech Króli do stajenki. Świętowanie Wigilii, ani tradycyjny post w tym dniu nie są wspólne wszystkim chrześcijanom, np. protestanci nie zachowali specjalnych przepisów odnośnie do jedzenia lub niejedzenia mięsa. Chrześcijan prawosławnych obowiązuje w tym dniu ścisły post, aż do kolacji wigilijnej. Warto mimo to odnotować, że w Polsce również i mniejszości wyznaniowe przestrzegają wigilijnego postu ze względu na specyficzną tradycję naszego kraju. Obowiązek postu zniesiono w Kościele katolickim w roku 1983 , w Polsce episkopat podtrzymywał post wigilijny specjalnym dokumentem aż do roku 2003 - obecnie post w Wigilię jest jedynie zalecany. Polska literatura kulinarna podaje, że liczba gości w czasie wieczerzy wigilijnej powinna być parzysta (plus jeden talerz dla nieobecnych/zmarłych/niespodziewanych przybyszów/Dzieciątka) O północy w kościołach rzymskokatolickich rozpoczyna się uroczysta msza zwana Pasterką. Następny dzień (25 grudnia) jest nazywany Bożym Narodzeniem, a 26 grudnia to w Polsce drugi dzień świąt obchodzony na pamiątkę św. Szczepana, pierwszego męczennika za wiarę chrześcijańską. Kolorem liturgicznym w okresie Bożego Narodzenia jest kolor biały. W krajach o tradycji katolickiej, prawosławnej i protestanckiej pierwszy dzień Bożego Narodzenia jest dniem wolnym od pracy. W większości krajów (w tym w Polsce) wolny od pracy jest również drugi dzień Bożego Narodzenia. W Polsce w większości rodzin jest obchodzone jako święto gromadzące wielu krewnych. Typowymi atrybutami są: opłatek kolędy choinka, a często i szopka bożonarodzeniowa prezenty postać obdarowująca dzieci i dorosłych prezentami: zazwyczaj rolę te pełni fikcyjny Święty Mikołaj (którego pierwowzorem była jednak autentyczna postać), ale w zależności od regionu może być to: Dzieciątko (Górny Śląsk), Aniołek (Galicja) lub Gwiazdor (Wielkopolska, Kujawy, Pomorze). Wśród Polaków na Kresach Wschodnich może być to także Dziadek Mróz. (pierwsza) gwiazdka karp makówki barszcz z uszkami. pierogi z grzybami piernik kutia moczka kompot z suszonych owoców (śliwki, jabłka, gruszki)