Nie ma teraz prawdziwej przyjaźni na świecie . Żył tam wtedy : Mieszek , Kum Leszka i Kum Mieszka Leszek. Mówiono że gdy znaleźli orzeszek , ziarnko dzielili na dwie części .Niestety w tych czasach takich niewielu. Kiedy rozmawiali sobie o tej swojej przyjaźni coś ryknęło koło nich . Leszek wspią sie szybko na dąb , lecz Mieszek tak nie umie . Więc wyciągnął ręce Kumie , i Kum wlazł na wierzchołek.Ledwie Mieszek zmrużył oczy , padł na twarz , zbladł , a niedźwiedź już szedł. Trafił na ciało Mieszka , powąchał i uznał że nieboszczyk już nieświeży i nie będzie go jadł . Mieszek odżył , a Kum zawołał że mogło by być gorzej . Gdy tam leżałem - odrzekł Mieszek , powiedział mi niedźwiedzie przysłowie , że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
