Edward Stachura-Jestem niczyj. Piosenka opowiada o losach człowieka, który miał wszystko, lecz nie zaznał prawdziwej miłości. Ważne, że "jakoś to było". Los się odwrócił, poznał wspaniałą kobietę, w której się zakochał. Nie było dla niego żadnej przeszkody. Był dla niej w stanie zrobić wszystko. Niestety ona odchodzi, on został sam-bez przyjaciół i bez rodziny. Jest niczyj. On nie ma nikogo, a nikt nie ma jego. Sam utwór jest bardzo melodyjny. Jedynym isntrumentem jest gitara, która w wolnym tempie stanowi tylko dodatek do wokalu Stachury. Bije z niego melancholia i smutek, wprowadza nastrój zadumy nad własnym życiem i sensem egzystencji. Zmusza do przemyśleń, wysnucia refleksji - cieszmy się tym co mamy! Pozdrawiam, Kluuuska (;