Cześć Paulina ! Myślę, że u Ciebie wszystko dobrze. Jak mijają twoje wakacje na obozie na pewno jest super szkoda, że ja nie mogłem tam jechać, ale rodzice mi nie pozwolili. Słyszałem, że jesteś najlepsza w grupie i ze nieźle u was lało przez tydzień. U nas też się ostatnio bardzo dużo działo opowiem Ci pewna historię. Byłem z mamą i tatą na urodzinach u babci i zabraliśmy ze sobą naszą sąsiadkę, wiesz tą straszna jędze co naskarżyła na nas rodzicom, co ma tego ohydnego psa, bo coś tam jest chora nie wiem na co, ale mama mówiła, że nie może sama siedzieć w domu. Wyobraź sobie babcia skończyła 89 lat i nadal czuje się dobrze. Oczywiście jak przyjechaliśmy babcia się rozpłakała i nie mogła nic powiedzieć. Było fajnie tylko trochę nudno, bo jak nasza sąsiadka zaczęła opowiadać o tym swoim kocie, że ma go już 5 lat i takie tam widziałem, że babcia już usypiała z nudów. Zrobiło się już późno i musieliśmy wracać, kiedy nasza sąsiadka otworzyła swoje drzwi strasznie zaczęła krzyczeć, żebyś wiedziała jak krzyczała. Tata szybko poleciał do niej, a tam pana Staszka naszego drugiego sąsiada pies gryzł jej kota, tata się rzucił na tego psa i wyrwał mu z buzi tego kota. Zrobiła się straszna afera sąsiadka powiadomiła dozorce, policje. Jak wrócisz z obozu to Ci to dokładnie opowiem. Wracaj jak najszybciej, bo bez Ciebie to nudno. Pozdrowienia z Konina Tomek !!!! ;*
napisz list do kolegi lub koleżanki w którym opiszesz swoja wyjątkową podróż
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź