Dawno, dawno temu za siedmioma górami żyła sobie pewna elficzka, która była bardzo piękna. Miała na imię Mailncia. Jej ojciec bardzo mądry król Elimiasta bardzo ją rozpieszczał, gdyż nie miała matki, która umarła wiele lat temu. Obawiał się o przyszłość swojej córki, ponieważ nie była samodzielna, zawsze ją któś wyręczał z roboty. Przejęty król postanowił wysłać swoją jedyną córkę, Malincię do swojego starego przyjaciela skrzata Mora. Był to jego przyjaciel od dzieciństwa. Król wiedział, że tam nie musi się o nią martwić. Tak więc wysłał ją do Mora. Skrzat przywitał córkę swojego dobrego przyjaciela . Bardzo się ucieszył na jej widok. Po 5 latach król przyjechał do swej jedynej córki Malinci. Dziewczyna urosła i bardzo się usamodzielniła. Widząc starego króla w dzwiach starej,lecz zadbanej chaty, bardzo się ucieszyła. Wracająć do zamku zabrała ze sobą skrzata Mora, gdyż bardzo by za nim tęskniła.
napisać własną baśń np. o elfach, skrzatach itp.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź