Napisz wymyśloną przygodę lub rzeczywistą szybko

Był piękny, ładny letni poranie.Wstałem przy czasie aby nie zmarnować tak wspaniałego dnia.Po zjedzeniu śniadania wyszedłem na dwór aby pooddychać trochę świeżym powietrzem. Bardzo mi się nudziło więc wziąłem mojego psa Rexa na spacer do lasu.Po 15 minutowym spacerze wróciłem do domu. Dowiedziałem się że rodzice wybierają sie w odwiedziny do babci na wieś. Nie zwlekając przebrałem się i pojechałem z nimi. Droga do babci była długa i męcząca gdyż co chwile robił sie korek. Na miejsce dojechaliśmy dopiero o godzinie 13. Już z daleka było czuć piękne zapachy. Wszedlismy do środka. Obiad już na nas czekał. Babcia przygotowała na nasz przyjazd bardzo obfity obiad, gdyż, uznała że po takiej podroży na pewno będziemy głodni. Po obiedzie całą rodziną wybraliśmy się nad rzekę.Oczywiście ja bardzo ciekawski rzedłam na przodzie. Po drodze podziwiałem wiele rożnych ciekawych miejsc, przedmiotów. Pierwszy doszedłem nad rzekę. Tata z daleka do mnie woła, abym się zbytnio nie zbliżał bo wpadnę do wody. Ale jak to ja byłem ciekawski czy widać jakieś ryby na dnie. Podszedłem bardzo blisko brzegu i wpadłem do wody. Byłem cały przemoczony. Po tym wszystkim odrazu zabrałem się i poszedłem szybko do domu. Tam rozebrałem się i zacząłem suszyć swoje rzeczy. Resztę dnia spędziłem oglądając telewizje. Po kolacji wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do swojego domu.