Musze dokończyć opowiadanie takie jak: Pewnego dnia wybraliśmy się na wycieczkę do pięknego parku narodowego położonego w pobliżu naszej miejscowości. Na miejsce dojechaliśmy autokarem. Ruszyliśmy wąską leśną ścieżką, podążając za panem Jackiem, naszym pr

Musze dokończyć opowiadanie takie jak: Pewnego dnia wybraliśmy się na wycieczkę do pięknego parku narodowego położonego w pobliżu naszej miejscowości. Na miejsce dojechaliśmy autokarem. Ruszyliśmy wąską leśną ścieżką, podążając za panem Jackiem, naszym przewodnikiem. Nagle pan Jacek zatrzymał się i... Macie jakieś pomysły na dokończenie tego opowiadania? :) Czekam na odpowiedź ;)
Odpowiedź

i zobaczył że brakuje mojej koleżanki Zosi . Szukaliśmy Zosi 30 minut ale sie nie znalazła musieliśmy odwołać całą wycieczke i iść do domu ponieważ ta wycieczka była w lesie a Zosia sie nie odnalazła. Nagle za Krzaków wyskoczyła Zosia i zaczeła sie śmiać . Napoczatku zaczeliśmy sie śmiać ale potem Pan Jacek wyciągnoł konsekwecje . Gdy jednak pan Jacek  jednak nie odwołał tej wycieczki . Chwile potem jednak na środku drogi staneła nam żmija była bardzo duża . pan Jacek powiedział: wycofajmy sie spokojnie . Po chwili wycofaliśmy się i dalej chodzilismy po lesie . Gdy byłam / byłem/ w domu wspomniałem / wspomniałam sobie ten zwariowany dzień

kazał nam wysiadac nie wiedzielismy o co chodzi. Okazało sie że najechalismy na kamien który przebił oponę co za pech musieliśmy iśc na nogioch bo trwałoby to godzine

Dodaj swoją odpowiedź