U mnie w rodzinie przed świętami mama zawsze dużo gotuje. Piecze sernik, makowiec i przeróżne inne ciasta. Bardzo dlugo zajmuje jej lepienie pierogow i uszek. Zawsze przy tym pomagam jej, gdyż lubię gotować. W dniu Wigilii ubieramy całą rodzina choinkę. Jest przy tym mnostwo zabawy. Gdy nadejdzie pierwsza gwiazdka zasiadamy do stolu i z usmiechem na ustach jemy przygotowane wczesniej przez mame smakołyki. Nastepnie rozpakowujemy prezenty, zawsze jest ich duzo pod chionka. Po rozpakowaniu niespodzianek, zasiadamy do stołu i śpiewamy kolędy. Przed godziną 12. ubieramy sie i idziemy na pasterkę. Po powrocie wszyscy ida spac a mama z babcia sprzataja ze stołu.