Napisz monolog jaki mogłaby wygłosić do Boga wdowa w chwili wypędzenia jej z zamku lektura pt. "Balladyna"

Napisz monolog jaki mogłaby wygłosić do Boga wdowa w chwili wypędzenia jej z zamku lektura pt. "Balladyna"
Odpowiedź

O ja biedna cóż ja teraz pocznę? Wypędzona przez swoją własną córkę... Cóż ja jej zrobiłam, czy źle ją wychowałam? Od małości jej i Alince schlybiałam. Alina mnie porzuciła, a Balladyna mnie wygnała, wyparła sie mię na oczach tyluże ludzi, poddanych. O ja biedna, co ja poczne, gdzie sie podzieje... O Boże, proszę Cię opiekuj się mną, proszę jednak również o litość dla mych córek. Wiem, że źle postąpiły, jednak kocham je nade wszystko. Po stracie męża miałam tylko je dwie, a teraz i one mię zostawiły. Jakże ja rozdarta wpół jestem, zabierz mię z tej ziemi, która same cierpienia na mnie zsyła. O ulituj się nad biedną starą kobietą. Gdzie ja się teraz podzieję, co zrobię? O biada mi, biada...     Ps: Coś w tym stylu, możesz jeszcze coś dołożyć od siebie. To jest w formie wypracowania, czy takie zadanie do zeszytu?

- boże, za co, za co mnie tak karzesz...? Co ja Ci zrobiłam. Byłam dobrą matką, za cóż to moja córka mnie tak  wygnała, bez zadnych skrupułow. Prosze, obierz mnie teraz opieką, bo cie bardzo potrzebuje.   Myślę, ze chociaz troche pomogłam ; D

Dodaj swoją odpowiedź