Wczoraj zostałem posądzony przez kolegę Artura o kradzież jego kurtki.To była dla mnie bardzo przykra sprawa.Artur powiedział ,to ty ukradłeś moją kurtkę,bo nikogo tu wcześniej nie było.Artur-powiedziałem ,jak możesz tak myśleć,to nie ja ,daję ci słowo honoru.Chciałem jeszcze mu wytłumaczyć kilka rzeczy ,ale nie zdążyłem ,bo dostałem pięścią prosto w nos i poleciałem na ławki ,które znajdowały się w szatni.Zakręciło mi się w głowie i straciłem przytomność. Kiedy się ocknąłem to nade mną stał już lekarz z pielęgniarką.Sprawdzali moje ciśnienie,oglądali rozbity nos.Zalecili zrobienie niezbędnych badań. Artur stał z boku ,wystraszony, tą całą sytuacją. Rad nie rad musiałem jechać do szpitala,aby wykonać niezbędne badania.Na szczęcie wyniki okazały się być dobre,ale lekarz uparł się żebym jeszcze pozostał w szpitalu przez dwa dni.Oj pomyślałem sobie,będzie ciężko ,ale trudno nie mam innego wyjścia. Wieczorem dostałem telefon od kolegi Jacka,że kurtkę odnaleziono w sali lekcyjnej.Od razu mi ulżyło. Gdy tak sobie rozmyślałem o całej tej awanturze ,to nagle w drzwiach pojawił się Artur.To było dla mnie ogromne zaskoczenie.Artur powiedział,że nie chciał mi zrobić krzywdy i bardzo mnie przeprasza.Przyjąłem przeprosiny.I od tamtej pory jesteśmy najlepszymi kolegami.
Napisz opowiadanie, wykorzystując podany plan.
1. Zaginięcie kurtki 2. Posądzenie 3. Kłótnia kolegów 4. Bójka 5. Niebezpieczny cios. 6. Przybycie pogotowia 7. Odnalezienie kurtki. 8. Przeprosiny w szpitalu ZASTOSUJ KRÓTKIE DIALOGI ! z góry dzięki ;*
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź