Tak bym chciała wtulić się w Twoje ramiona Znaleźć w nich ciepło, spokój i schronienie By moja niepewność od gorzkich łez słona Zaszyła się w ciemności, stała zapomnieniem. Tak bym chciała przytulić się mocno Usłyszeć Twój oddech, rytm Twojego serca Które pod moim policzkiem gorącym Zaczyna bić prędzej, prędzej, coraz prędzej. Czuć Twoją bliskość w rozłąkę wtopiona Co się rozpływa ze świtu zjawieniem I z wiatrem ucieka w wędrówkę szaloną Znikając w oddali wraz z moim marzeniem. By sen nie uleciał spod przymkniętych powiek I chwila wyśniona na zawsze przetrwała miłość rozbrzmiewała w każdym Twoim słowie Tak tego bym chciała, tak bardzo bym chciała
O czym marzyła mama z opowiadania Jana Twardowskiego o opłatku. Jak myślisz czego życzyłaby sobie każda z bliskich ci osób. klasa 5
O czym marzyła mama z opowiadania Jana Twardowskiego o opłatku. Jak myślisz czego życzyłaby sobie każda z bliskich ci osób. klasa 5...