Czy warto się poświęcać ? Odwołaj się do 2 postaci literackich i własnych refleksji . Pliss na jutro ! ;)

MOIM ZDANIEM WARTO SIĘ POŚWIĘCAĆ, GDYŻ TO PRĘDZEJ CZY PUŹNIEJ WYJDZIE DLA NAS Z KOŻYŚCIĄ. INNI LUDZIE BĘDĄ WIDZIELI W NAS CZŁOWIEKA NA KTÓREGO ZAWSZE MOŻNA LICZYĆ, W TEN SPOSÓB MOŻNA ZYSKAĆ PRZYJACIÓŁ. JEDNAK Z POŚWIĘCANIEM SIĘ NIE WOLNO PRZESADZAĆ GDOŻ SĄ TACY LUDZIE, KTÓRZY TYLKO CZEKAJA NA TAKICH "FRAJERÓW" KTÓRZY WSZYSTKO ZA NICH ZROBIĄ A SAMI NAWET PALCEM NIE RUSZĄ. W KSIĄŻCE PT. "HARRY POTTER" TYTUŁOWY BOHATER WIELOKROTNIE POŚWIĘCA SIĘ DLA INNYCH LUDZI I WŁAŚNIE DLATEGO JEST SZANOWANY PRZEZ SWOICH RÓWIEŚNIKÓW I NIE TYLKO. TO JEST OCZYWISE ŻE NIE MOŻEMY DAĆ SIĘ ZAWSZE WYKORZYSTYWAĆ CZASEM TRZEBA POWIEDZIEĆ "NIE" ALE NIE DLATEGO ŻE NIE LUBIMY INNEJ OSOBY.     MAM NADZIEJĘ ŻE CHOCIAŻ W PEWNYM STOPNIU POMOGŁAM;***

Jedną z postaci literackich, która gotowa była do poświeceń był Prometeusz. Ulepił on z gliny człowieka a dusze jego wypełnił ogniem boskim. Widząc słabośc i bezbronność człowieka skradł dla niego ogien by posłużył mu jako obrona czy też mozliwośc ogrzania się. Zeus rozgniewał się tym. Bał się wszystkiego co z ziemi pochodziło. Rozkazał więc przywiązać Prometeusza do skały i pokutować za zdradziecki czyn. Prometeusz co dnia cierpiał katuszę mimo to nie żałował swojego poświęcenia dla człowieka. Kolejną postacią jest Antygona z dramatu Sofoklesa, która jest gotowa na poświęcenie nawet na utratę życia i do końca jest przekonana, że postępuje dobrze. Przeciwiła się Kreonowi - władcy Teb, i pochowała brata zapewniając mu tym samym wejście do krainy śmierci. Jest nieugięta w dążeniu do osiągnięcia zamierzonego celu, w swoim życiu kieruje się sercem i postępuje zgodnie ze swoim sumieniem. Ze swoich doświadczeń moge stwierdzić, że poświecając siemozna bardzo wiele przez to zyskać. Cięzka praca przynosi sukcesy,poświecajać się dla innych mozemy liczyć na odwzajemnienie w innych sytuacjach.